Iga Świątek w WTA Doha 2024. Terminarz, drabinka, pula nagród – wszystko, co musisz wiedzieć o turnieju. Z kim zagra Polka?
Iga Świątek wraca do gry po Australian Open. W Melbourne niespodziewanie odpadła już w trzeciej rundzie, ale teraz czeka ją kolejne wyzwanie. Polka wygrała dwie ostatnie edycje tego turnieju i z pewnością jest jedną z faworytek. Sprawdź, co warto wiedzieć o turnieju WTA 1000 Doha. W piątek poznaliśmy drabinkę imprezy z udziałem trzech naszych tenisistek.
WTA 1000 Doha 2024. Z kim i kiedy zagra Iga Świątek?
Świątek niespodziewanie odpadła z turnieju w Melbourne już w trzeciej rundzie, przegrywając z niżej notowaną Czeszką Lindą Noskovą po trzysetowym pojedynku. Polka postanowiła zrobić sobie nieco dłuższą przerwę i nie wystąpiła w żadnym turnieju rangi WTA 250 ani WTA 500. Na kort wyjdzie dopiero podczas zmagań w WTA 1000 w Doha. Początek rywalizacji w głównej drabince w niedzielę 11 lutego.
Poza nią w Katarze pojawiła się praktycznie cała czołówka światowego rankingu tenisistek oraz Magda Linette. Z kolei Magdalena Fręch pomyślnie przebrnęła eliminacje. Zabraknie wiceliderki rankingu, najlepszej w Australian Open Aryny Sabalenki. Nie zagra także ubiegłoroczna finalistka – Jessica Pegula.
Bliski Wschód ewidentnie pasuje tenisistce z Raszyna. Wygrała dwie ostatnie edycje turnieju w znakomitym stylu. W zeszłym roku oddała czterem rywalkom łącznie tylko sześć gemów! W tym sezonie może zostać pierwszą tenisistką, której udało się trzy razy zwyciężyć na katarskiej ziemi.
WTA 1000 Doha 2024. Drabinka turniejowa i potencjalne rywalki Igi Światek
Losowanie drabinki WTA Doha 2024 odbyło się w piątek. Świątek jako najwyżej rozstawiona zawodniczka ma w 1. rundzie “wolny los”. Pierwszy mecz powinna rozegrać we wtorek. Z kim? Jej rywalką będzie Sorana Cirstea lub Sloane Stephens. Z Rumunką wygrała dwa dotychczasowe pojedynki. Zresztą tak samo z Amerykanką, mistrzynią wielkoszlemowego US Open 2017.
W 3. rundzie w razie zwycięstwa zmierzy się z jedną z kwalifikantek lub Jekatariną Aleksandrową. Później będzie już dużo trudniej. W tej samej ćwiartce są m.in. Wiktoria Azarenka czy Jelena Ostapenko, która ma bilans 4-0 z liderką rankingu. W półfinale potencjalne przeciwniczki to Ons Jabeur czy Maria Sakkari. W dolnej części drabinki znalazły się Coco Gauff czy Jelena Rybakina.
Linette zacznie turniej od pojedynku z kwalifikantką, Japonką Nao Hibino. Potem na jej drodze stanie w razie wygranej finalistka AO 2024 – Qinwen Zheng. Fręch w 1. rundzie zmierzy się z Azarenką. Obie Polki zaczną występ w Katarze w poniedziałek.
Drabinka Igi Świątek w Doha
1. runda: wolny los
2. runda: Sorana Cirstea lub Sloane Stephens
3. runda: Erika Andriejewa, Diana Shnaider, Wiktorija Tomowa, Jekatarina Aleksandrowa
1/4 finału: m.in. Beatriz Haddad Maia, Wiktoria Azarenka, Magdalena Fręch, Emma Raducanu, Jelena Ostapenko
1/2 finału: m.in. Ons Jabeur, Naomi Osaka, Caroline Garcia, Barbora Krejcikova, Karolina Pliskova, Linda Noskova, Maria Sakkari
finał: Qinwen Zheng, Magda Linette, Paula Badosa, Ludmiła Samsonowa, Jelena Rybakina, Marketa Vondrousova, Daria Kasatkina, Coco Gauff
Kiedy mecze WTA Doha 2024 [TERMINARZ]
Turniej WTA 1000 w Doha zostanie rozegrany w dniach 11-17 lutego 2024 roku na kortach twardych Khalifa International Tennis and Squash Complex w stolicy Kataru. Poniżej prezentujemy ramowy plan gier na każdy dzień.
◾ 11 lutego 2024: 1. runda
◾ 12 lutego 2024: 1. runda
◾ 13 lutego 2024: 2. runda
◾ 14 lutego 2024: 3. runda
◾ 15 lutego 2024: ćwierćfinały
◾ 16 lutego 2024: półfinały
◾ 17 lutego 2024: finał
WTA 1000 Doha. Nagrody dla zwycięzców w singlu [STAWKI, KWOTY]
Łączna pula nagród pieniężnych WTA Doha 2024 wynosi przeszło 3,20 mln dolarów, czyli prawie 13 milionów złotych. Tegoroczna edycja jest wydarzeniem rangi WTA 1000 (rok temu WTA 500), więc do wygrania będą znacznie większe kwoty. Równie ważne jak gratyfikacje finansowe są także punkty rankingowe.
Iga Świątek w 2023 roku za zwycięstwo zgarnęła czek na 120 tysięcy dolarów amerykańskich brutto, czyli wówczas ponad pół miliona złotych. Podczas tegorocznej edycji będzie to kwota ponad czterokrotnie większa. Triumfatorka turnieju otrzyma 523 tys. dolarów.
zwyciężczyni: 523 485 dolarów / 1000 pkt do rankingu
finalistka: 308 320 dol. / 650 pkt
półfinalistki: 158 944 dol. / 390 pkt
ćwierćfinalistki: 72 965 dol. / 215 pkt
3. runda (1/8 finału): 36 454 dol. / 120 pkt
2. runda: 20 650 dol. / 65 pkt
1. runda: 14 800 dol. / 10 pkt
Świątek znów zagra w Polsce? Padła konkretna data
Dominik Pasternak
Pewne już jest, że w 2024 roku nie dojdzie do skutku turniej WTA 250 w Warszawie. To oznacza, że polscy kibice nie będą mogli zobaczyć w naszym kraju najlepszych tenisistek na świecie w tym m.in. Igi Świątek. Prezes PZT, Dariusz Łukaszewski, w rozmowie z Interią, wlał jednak nadzieję w serca fanów.
Hurkacz zagrał jak mistrz. Miazga na początku turnieju
Poland Open od 2022 roku rozgrywany był na kortach warszawskiej Legii. Pierwsza edycja odbyła się na mączce, jednak ze względu na sugestie o zmianie nawierzchni postawiono na “harda”. Niestety, mimo tego zmagania nie przetrwały i po dwóch latach turniej zniknął z kalendarza WTA.
W 2024 roku więc nie ma co liczyć na “wielki tenis” w naszym kraju. Można spodziewać się jedynie zmagań WTA 125, których miejsce rozgrywania jeszcze nie jest znane. Prezes PZT, Dariusz Łukaszewski, zapowiedział jednak, że federacja powalczy o przywrócenie prestiżowych zawodów w przyszłym roku.
– W tym roku turniej na Legii nie odbędzie się. To już wiadomo. Wypadł z kalendarza. Ale PZT będzie chciał odzyskać licencję na organizację turnieju w Warszawie. Jest zainteresowanie i w przyszłym roku WTA w Warszawie może wrócić do kalendarza zawodowych turniejów. Na pewno chcielibyśmy organizować go wspólnie z dotychczasowymi właścicielami licencji, a nie osobno – powiedział w rozmowie z Interią.
Przed rokiem najlepsza okazała się Iga Świątek, która w finale pokonała Laurę Siegemund 6:0, 6:1. Zmagania przyciągnęły na trybuny tysiące kibiców. Jak widać, jest więc zapotrzebowanie na takie imprezy w Polsce.
– Chcielibyśmy mieć jakąś perełkę, najpierw niech to będzie turniej WTA 250, a może w przyszłości WTA 500. Tak żeby polski kibic mógł zobaczyć zawodniczki światowej klasy – dodał Łukaszewski.